Artykuły

Enoshima

Enoshima (江の島) to mała wyspa idealnie nadająca się na jednodniowy wypad z Tokio. W porównaniu z tą wielką metropolią Enoshima, tak blisko niej, to inny świat – szumu morza, pięknych zachodów słońca, morskiej bryzy, ciszy i spokoju.

600-metrowy most łączy wyspę ze stałym lądem

Chociaż może nie do końca, ponieważ Enoshima jest popularnym nadmorskim kurortem. W czasie sezonu przyjeżdża tu mnóstwo ludzi, między innymi aby posurfować. Są tu plaże oblegane przez weekendowych wczasowiczów oraz skaliste wybrzeże zwykle okupowane przez rybaków.

Pasażerowie wsiadający do Enodenu

Na Enoshimę można dostać się podwieszaną jednotorową kolejką (Shonan Monorail) oraz pociągami – w tym Enodenem (江ノ電). Przejażdżka tą linią z ponad stu letnią historią jest niemałą atrakcją, ponieważ trasa biegnie między innymi przez japońskie osiedla. Można także zorganizować sobie romantyczną podróż Romance Car, który zabierze nas z samego centrum Tokio wprost na wyspę. Jest to jednak dosyć kosztowna przyjemność. Nieważne, jaką drogą będziemy chcieli dostać się na wyspę, po wyjściu ze stacji drogę wskażą nam drogowskazy – nie można się zgubić.

Główna hala Hetsu-no-miya

Na wyspie można spokojnie spędzić cały dzień wcale się nie nudząc. Jest tu wiele atrakcji oraz ciekawych miejsc nadających się na odpoczynek. Zacznijmy od świątyni znanej głównie z wizerunku nagiej bogini Benzaiten (Hadaka Benzaiten 裸弁財天), która znajduje się na wyspie. Ta bogini muzyki, rozrywki i kobiecego piękna jest czczona na wyspie stosunkowo od niedawna – wcześniej znajdowały się tu tylko trzy inne miejsca kultu poświęcone trzem różnym bóstwom: Hetsu-no-miya, Nakatsu-no-miya i Okutsu-no-miya. W tej ostatniej na suficie mieści się sławne malowidło „Żółw spoglądający w ośmiu kierunkach” (Happo Nirami no Kame 八方睨みの亀) autorstwa Hogetsu Sakai, który będzie patrzył nam w oczy niezależnie od tego, gdzie staniemy.  Świątynie i inne miejsca kultu porozrzucane są po całej wyspie. Do wszystkich dotrzeć można na piechotę lub… schodami ruchomymi (Enoshima Escar), które zostały zbudowane wewnątrz góry. Każdy przejazd jest osobno płatny, warto więc zastanowić się, czy spacer nie jest lepszą alternatywą. Szczególnie, że wiele interesujących miejsc może umknąć naszej uwadze, jak ta świątynia, nad którą góruje smok:

Na wyspie znajduje się także Dzwon Smoczej Miłości (Ryuren no kane 龍恋の鐘), wokół którego pary wieszają kłódki ze swoimi zdjęciami i wyznaniami miłości. Można także pokusić się o plakietkę ze swoimi imionami czy wyznaniami, która zostanie powieszona na stałe przy dzwonie. Legenda, na pamiątkę której ufundowano to miejsce, głosi, że w Benzaiten zakochał się pięciogłowy smok, który siał postrach i zniszczenie. Ponoć związek pary, która razem uderzy w dzwon, będzie trwał wiecznie. Dużą popularnością cieszy się także latarnia z platformą widokową, tzw. Sea Candle, z której w pogodny dzień można dojrzeć nawet Minato Mirai znajdujący się w Yokohamie i wieżowiec Landmark Tower oraz górę Fuji.

Szczyt wieży widokowej

Na wyspie warto odwiedzić także groty skalne Iwaya, które można zwiedzać za niewielką opłatą – wewnątrz jednej z nich ukrywać miał się nawet wspomniany już smok, który dawniej terroryzował okolicę. Dużą popularnością cieszy się również wieża widokowa oraz okalający ją park, w którym znajduje się także Ogród Botaniczny Samuela Cockinga założony w 1880 roku. Aby wejść na jego teren, należy zakupić bilet w specjalnym automacie. Obsługa ogrodu czuwa i, jeśli tylko będziemy mieli z tym jakiś kłopot, na pewno pomoże.

Jaskinie Iwaya

Fragment Ogrodu Samuela Cockinga

Enoshima to także wyspa ptactwa, głównie sokołów i kani czarnych. Co jakiś czas można natknąć się na znaki ostrzegawcze, np. zachowaniu ostrożności przy jedzeniu na świeżym powietrzu, zdarza się bowiem, że ptaki mogą zechcieć „upolować” nasze kanapki. W wielu miejscach na wyspie można usiąść i obserwować, jak raz po raz pojawiają się na niebie, a nawet czasami toczą ze sobą walki powietrzne.

Na Enoshimie nie brakuje także kurortów oraz licznych restauracji, czasami bardzo małych serwujących owoce morza i lokalne piwo. To centralny region części wybrzeża zwanego Shōnan (湘南), który charakteryzuje się umiarkowanym klimatem i plażami z ciemnym wulkanicznym piaskiem.  Jest wiele sklepów z lokalnymi wyrobami oraz tandetnymi pamiątkami rodem z Chin. Z wyspy można sobie przywieźć ogromne muszle, szklane zwierzątka i mnóstwo plażowych gadżetów z wizerunkiem Hello Kitty. I nie tylko.


Pełno tu zakątków do odkrycia i punktów widokowych na port i wybrzeże. Na wyspie mieszka mnóstwo kotów, które śpią dosłownie wszędzie i fajną rozrywka jest także szukanie ich w trawie, na terenach świątyń i restauracji. Enoshima to bardzo urokliwe miejsce, a spacery po wyspie to prawdziwa przyjemność. Jest wiele wytyczonych ścieżek, ale można znaleźć także swoje własne. Na pewno warto tu wracać i za każdym razem odkrywać je na nowo.

Artykuły, 23 mar 2013